Typy na 1. rundę The Masters 2016.
Miałem nie typować tego turnieju, ale skleciłem jakieś ako z kursem 2,00. Kompletnie nie czuję meczów, nie wiem czego się spodziewać. A do tego, mam śmiałą teorię – zawodnicy z Premier League będą się czaić, robić zasłonę dymną, żeby za dużo nie pokazać teraz. A start PL już we czwartek. Ta teza nie dotyczy Van Gerwena, bo on jest pewny siebie … zbyt pewny siebie. IMO powinien wygrać ten turniej właśnie ze względu na to odpuszczanie. Gdybym miał wskazać, którzy zawodnicy odpuszczają to wyglądałoby to tak:
Miejsce 1. Gary Anderson
Miejsce 2. James Wade i Phil Taylor
Miejsce 3. Robert Thornton i Peter Wright
U pozostałych zawodników tego nie zauważyłem w takim stopniu, jak u powyższych. Gary jest zdecydowanym numerem 1 w tej klasyfikacji. Ileż on turniejów nie naodpuszczał … Wade i, paradoksalnie, Taylor to też artyści. Przed PL nie lubią się pokazywać. Chociaż Philowi brakuje sukcesów, to może jednak rzuci wszystko na jedną szalę? Thornton znany z obrażania się po dwóch-trzech przegranych legach z rzędu, a Wright też czasem lubi odpuścić i zabawić się (pamiętacie tańce i harce Petera z Devonem w Niemczech?). W związku z powyższym, absolutnie odpuszczam mecze wymienionych. No dobra, gram handi na Jelle, bo uważam, że 6 legów wygra. Minimum 6 😉 Do tego Smith z Barneyem over legów. Tu też będzie czajenie się, a nawet jeśli nie, to i tak pograją. Nie wykluczam 10-8 a nawet decidera. No i kupon zamyka win MVG, bo tak jak wyżej napisałem, on się „nie czai” 😉 Stawka niska.
Michael Smith v Raymond van Barneveld
Typ: Powyżej 15,5 legów @ 1,36
Phil Taylor v Jelle Klaasen
Typ: Jelle Klaasen +4,5 legów @ 1,30
Michael van Gerwen v Stephen Bunting
Typ: Michael van Gerwen @ 1,12