Perth Darts Masters 2014

Przenosimy się do Australii na dwa turnieje. Pierwszy w Perth. Zagra w nim 8 czołowych zawodników PDC oraz 8 kwalifikantów z Australii i Oceanii. Jak spiszą się faworyci?

Zwycięzca Perth Darts Masters – Phil Taylor @ 3,00 2/10j plus

Podczas pierwszego sierpniowego turnieju również typowałem Taylora jako zwycięzcę. Wówczas Phil przegrał w pierwszym meczu i „dzięki” niemu rozpocząłem miesiąc od -7,5j. Zdecydowanie powiem, że Phil nie grał źle. Zawiodły dable, czyli to, czym on zawsze dobijał rywali. Typowałem również, że Taylor może zdobyć hat-tricka w tym miesiącu – to już się nie uda, ale może dublet? Przed turniejem w Singapurze WH proponował zakład: Taylor wygra co najmniej 1 turniej w sierpniu po kursie 1,25. Wyglądało to świetnie, ale teraz wygląda to jeszcze lepiej. Na turniej w Perth jest kurs 3, na turniej w Sydney również 3. Zakładam, że nawet jeśli teraz Anglik nie wygra, to zrobi to w Sydney, a kurs nie spadnie (nawet liczę na niewielki wzrost). Zwiększając stawkę wyjdę na swoje, bo nie chce mi się wierzyć, że po tak świetnym World Matchplay Phil nie wygra chociażby jednego z turniejów pokazowych.

Kilka słów jeszcze o drabince. Najpierw David Platt – powinno być bezproblemowo. W ćwierćfinale prawdopodobnie Raymond van Barneveld. Dystans do 8 wygranych legów, jeśli tylko dable nie zawiodą Taylora to znajdzie się w półfinale. A w nim, będzie Whitlock lub Chisnall. Lepiej jeśli Chizzzy, bo tym razem to już mu może odpuści 😉 Gorzej z Czarodziejem, bo gra u siebie, a formę też ma dobrą. No i finał. Znów Michael? Drabinka nie najgorsza, ale też musi się postarać, żeby do finału dotrzeć. Ja wierze, że jeden tytuł zdobędzie w tym miesiącu.

—————————–

1. RUNDA

Najwyższe AKO na 8 faworytów jakie znalazłem to 1,44. Nie wiem czy się śmiać czy płakać. Liczyłem na coś w okolicy 1,80 – wtedy na pewno zagrałbym. Handicapy po -4,5 czy -3,5  są zbyt wysokie i też ich nie ruszam. Dystans krótki, do 6 wygranych legów, czyli góra 1 leg dla dogów. A wracając do samych meczów, to uważam, że faworyci wygrają i w komplecie zameldują się w ćwierćfinałach. Dziwi mnie tylko wysoki (w tym wypadku naprawdę wysoki) kurs na Wade’a – 1,10. No ale, jednego kursu nie będę grał. Pierwszą rundę całkowicie odpuszczam, ale po cichu liczę na niespodziankę.

—————————–

ĆWIERĆFINAŁY

Phil Taylor v Raymond van Barneveld

Typ: Phil Taylor @ 1,40 plus
Znów zaufam Taylorowi. Wczoraj pomęczył się z Plattem, ale trzeba zauważyć, że rywal tanio skóry nie sprzedał. Ładna średnia – 91,91. Raymond wygrał z Ryderem 6-2 (średnie 88,33 – 76,73). Ostatni mecz między Panami to półfinał Premier League. Taylor szybko wyszedł na prowadzenie 4-1, aby przegrać 5-8. Dzisiaj dystans identyczny i uważam, że Taylor wygra. Niby „Barney” zawsze mobilizuje się na mecz z Anglikiem, ale uważam, że dzisiaj Taylor wygra.

James Wade v Peter Wright

Typ: James Wade @ 1,63 plus

Obaj wczoraj pewnie wygrywali. Wade w 3. legu przerzucił aż 6 lotek na dablach, aby później wygrać 5 legów z rzędu i mecz.Ostatni ich mecz w Singapurze, gdzie Wright nie istniał. Wade wówczas pewnie, dużo maksów i świetne dable. Liczę, że dzisiaj powtórzy ten wynik.

Taylor + Wade = 2,28 @ 2/10jplus

Dave Chisnall v Simon Whitlock

Typ: Simon Whitlock powyżej 3,5 180’s @ 1,72 2/10jplus
Simon jest faworytem w tym meczu. Ostatni raz Panowie spotkali się przed tygodniem w Singapurze. Triumfował Whitlock 11-6. Obaj w tym meczu rzucili po 4 maksy. Wczoraj, w 1. rundzie Whitlock wygrał 6-3 notując świetną średnią 102,5, rzucając przy tym 6 maksów. Chisnall wygrał 6-0, a jego średnia wyniosła 102,48, rzucając 3 maksy. Dzisiaj dłuższy format – lepszy z 15 legów. Tydzień temu Simonowi poszło łatwo z Chizzym, ale uważam, że dzisiaj tak łatwo nie będzie. Chisnall potrafi „uciekać”, więc Whitlock będzie musiał gonić. Według mnie, mecz nie rozstrzygnie się wcześniej jak po 12 legach (8:4). Czyli wystarczy, żeby „Czarodziej” rzucał średnio 1 maksa co 3 legi. Do tego gra u siebie i zapowiadał, że chce wygrać.

—————————

PÓŁFINAŁY

Phil Taylor v Dave Chisnall

Typ: Phil Taylor @ 1,25 plus

Rewanż za zeszłotygodniową potyczkę i porażkę Taylora. Nie mam wątpliwości kto wygra ten mecz. Pomijając już względy czysto sportowe, to czy Taylor może przegrać drugi raz z rzędu ze swoim kolegą z Targeta? Śmiem w to wątpić. Chisnall ma dobry turniej, dwa mecze i dwa razy średnia powyżej 100 punktów. Ale czy zatrzyma Taylora, który robi średnią 109,86?

Michael van Gerwen v James Wade

Typ: Michael van Gerwen więcej 180’s @ 1,40 minus

Michaelowi gra bez transmisji na żywo wyraźnie służy. Co prawda są tam kamery (no bo muszą być, żeby 4000 osób widziało tarczę). Michael w ćwierćfinale rozbił Nicholsona 8-3 (prowadził 7-0), ale co ciekawsze, zrobił średnią 118,21(lub 120,92 jak podaje inne źródło). Co by nie mówić, taka średnia na takim dystansie to mistrzostwo. W 1. rundzie Michael rozprawił się z reprezentantem gospodarzy Kyle Andersonem 6-0, notując przy tym również ładną średnią 95,94 (Kyle 85,00). Dzisiaj powtórka sprzed tygodnia z Singapuru. Dystans był podobny, mecz wygrał Michael 11-9, w maksach 6-5 na korzyść Holendra. Spotkali się również na pokazówce w Dubaju w ćwierćfinale. Mecz wygrał „Shrek” 10-9, w maksach było 6-2. Spójrzmy jeszcze na obecny turniej. Michael rzucił 11 maksów w 17 legach, James rzucił 4 maksy w 18 legach. „The Machine” nigdy nie brylował w tym względzie, u niego maks jest raczej rzadkim widokiem, on wykańcza rywali górami 140’s.

Michael jest w formie, ostatnio napisał, że uwielbia te pokazówki i uwielbia w nich wygrywać. W całej historii PDC odbyły się 4 takie turnieje: van Gerwen wygrał 3 oraz dołożył 1 finał. Pewnie mecz padnie jego łupem, ale liczę tutaj na Anglika, że sprawi niespodziankę. W typie na maksy raczej Holender niezagrożony, bo nawet jak nie będzie szło po jego myśli to i tak zmobilizuje się na rzucenie 3 asów (jak to mawia p. Kruk) 😀

Taylor + van Gerwen więcej 180’s = 1,63 @ 3/10j plus

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *